W ciągu ostatniego stulecia stało się coś, czego natura chyba nigdy nie przewidywała. Błyskawicznie – przynajmniej w odniesieniu do tempa zmian zachodzących w naturze – zmieniło się całe otoczenie człowieka. Wynaleziono samochód, łączność satelitarną, nikt nie musi się już martwić zagrożeniami płynącymi z natury, chyba że ich skala osiąga wielkość klęski żywiołowej. Zmieniliśmy się w społeczeństwo informacyjne.

Informacja to rzeka wiedzy i danych, czyli całego naszego cywilizacyjnego dorobku. Społeczeństwo informacyjne, jakim jest ludzkość, nie radzi sobie z taką ilością wiedzy – właśnie dlatego, że natura nie zdążyła przystosować nas do takiego natłoku danych i informacji, które krążą wokół nas.